Nie dalej jak kilka dni temu, Yves Guillemot], prezes Ubisoftu, rozmawiał z prasą na temat przyszłości branży gier komputerowych. W mniej więcej tym samym czasie, Jon Van Canaghem] uczestniczył w wywiadzie przeprowadzonym przez witrynę RPG Codex, spoglądając w całkowicie przeciwnym kierunku i wspominając początki serii Might & Magic, swoją współpracę z 3DO oraz ówczesne plany na przyszłość, które jak wiemy nigdy się nie spełniły. Co ciekawego może mieć do powiedzenia ojciec serii po tylu latach? Sprawdźcie sami:
Z wielką przyjemnością prezentujemy Wam dzisiaj wywiad z Jonem Van Caneghemem – twórcą serii Might and Magic oraz prawdziwą legendą pośród projektantów komputerowych gier fabularnych. W 1983 roku, w zaciszu swojego mieszkania w Hollywood, w Kaliforni, Van Caneghem w pojedynkę założył studio New World Computing, a zapoczątkowana przez niego marka Might and Magic z sukcesem rywalizowała z rozpopularyzowanymi już tytułami, takimi jak Wizardry czy Ultima, stając się jedną z najszerzej rozpoznawanych i najbardziej podziwianych serii gier fabularnych wszechczasów. W porównaniu z grami z serii takich jak Ultima czy Wizardry, wydana w 1986 roku pierwsza gra serii, zatytułowana Might and Magic: Book One – The Secret of the Inner Sanctum], dała graczom możliwość podziwiania z perspektywy postaci nie tylko podziemi, ale także całego wielkiego świata, który je skrywał. Owa wolność eksploracji i odkrywania świata, która wciągała graczy, stała się jedną z charakterystycznych cech serii. By móc skupić się na projektowaniu gier, nie marnując czasu na sprawy biznesowe, w 1996 roku Jon Van Caneghem zdecydował się sprzedać New World Computing firmie 3DO, jednak, gdy w 2003 roku 3DO wystąpiło o ogłoszenie upadłości, oznaczało to także koniec NWC – studia, które w dniach swej największej świetności zatrudniało ponad 100 osób. Od 2004 roku Van Caneghem pracował kolejno w studiach NCSoft oraz Trion Worlds, by ostatecznie stać się dyrektorem naczelnym marki Command & Conquer, gdy w 2009 roku zatrudniło go Electronic Arts.