Jaskinia Behemota - pierwszy polski wortal o Heroes of Might and Magic oraz fantasy

Premiera gry jest już tuż, tuż, druga beta została zamknięta, więc - wzorem pierwszej - Ubisoft przygotował grafikę prezentującą statystyki z niej. Wybraliśmy kilka tych, naszym zdaniem, najciekawszych, by je Wam zaprezentować. Oprócz tego warto wiedzieć, że na Radzie Cieni pojawił się wywiad z Terrym Rayem, scenarzystą Heroes IV, którego część można przeczytać w rozwinięciu.

Całkowity czas wszystkich gier z drugiej bety wyniósł 230 915 godzin] (to aż 26 lat!). Najczęściej wybieraną frakcją był Loch], jednak ulubionym bohaterem graczy stał się czempion Sylvanu: Agathin]. Przez ponad tydzień rozegrano 224 492] gier trybu single-player i 44 032] gier multiplayerowych! Takie statystyki Ubisoft przekazał nam za pośrednictwem Rady Cieni.

Terry Ray] - pisarz oraz gracz. Swoją pierwszą historię stworzył w wieku dziewięciu lat. Jego pierwszą grą był Pong. Młodość spędził w Europie, dzięki czemu - jak sam mówi - mógł lepiej poznać świat. Najbardziej znany z stworzenia historii opowiadanej w Heroes IV, jednak miał wpływ także na fabułę innych część serii M&M. Wielki miłośnik grillowanego łososia.
(...)
Czy możesz opowiedzieć nam coś więcej o dwóch zaginionych// kampaniach z Heroes IV: "Unity" oraz "Every Dog Has His Day"? Może zdradzisz dlaczego przez cały ten czas nie zostały wypuszczone?]
- Zasadniczo to obie one powstały w czasie, gdy miałem sporo wolnego. Był to także czas, w którym nie do końca wiedzieliśmy w jakim kierunku chcemy poprowadzić serię Heroes. Spróbowałem więc stworzyć historie do pewnego stopnia uniwersalne. Takie, którymi można by - oczywiście po wprowadzeniu pewnych poprawek - wypełnić jakąś fabularną lukę, gdyby taka powstała. Rozpisałem historie, bohaterów, stronnictwa, czy nawet tło fabularne i... to tyle. Projekt został porzucony aż do teraz. Heroes IV obrało wreszcie własny kurs i nie było potrzeby wrzucania do niego takich wypełniaczy.
(Obie kampanie zostaną wydane w latach 2015-2016)
(...)
W czasie trwania prac nad H4 równolegle inny zespół projektował The Might & Magic IX, jak wyglądały stosunki między Wami?]
- Były bardzo przyjacielskie. Współpracowaliśmy ze sobą, zwłaszcza gdy chodziło o programowanie, czy szatę graficzną. Niezwykle często graliśmy między sobą w ping-ponga, czy komputerowo poprzez sieć LAN. W tym czasie nie myśleliśmy o jakimś sposobie połączeniu fabuły tych dwóch gier. Traktowaliśmy je jako zupełnie oddzielne światy, choć - z perspektywy czasu mogę to przyznać - zmiana naszego podejścia mogłaby wyjść im na dobre.
Co najbardziej podobało Ci się w czasie pracy nad serią Heroes?]
- Kiedy teraz się nad tym zastanawiam, to myślę, że była to koleżeńska atmosfera w pracy. Nie dzieliśmy się na programistów, grafików, czy projektantów. Wszyscy byliśmy po prostu dobrymi kolegami. Często rywalizowaliśmy ze sobą, jednak to wszystko było w gruncie rzeczy zabawą. Do dziś pamiętam czas spędzony przy walkach w Unreal Torunament, gdy połowa biura krzyczała: "Headshot!", lub "M-m-m-multikill!".
(...)
Czy chciałbyś przekazać jakąś wiadomość fanom M&M?]
- Chciałbym przekazać nawet dwie. Po pierwsze, zdarza mi się natrafiać na wiele dyskusji o to, która część serii, czy który bohater jest najlepszy. Do pewnego stopnia to rozumiem, jednak kiedy dyskusja zamienia się w kłótnie staje się to naprawdę denerwujące. Pamiętajcie proszę, że wszystkie części i wszystkie ich elementy tworzą jedną, spójną całość. Pamiętajcie także, że ci drudzy, z którymi właśnie się kłócicie, również są fanami tej samej serii, którą i Wy uwielbiacie!
Druga sprawa to podziękowania. Chciałbym z całego serca podziękować wszystkim fanom, dzięki którym ta gra nie umarła i wciąż żyje. Naprawdę niewiele gier może choćby zbliżyć się do tej ilości, jaka powstała w uniwersum Might&Magic. To ogromne osiągniecie, którego jesteście motorem. Dziękuję.
Szczerze zachęcamy do przeczytania całego wywiadu.
Na zakończenie polecamy zapoznanie się filmem prezentującym Heroes VII:
[yt:http://www.youtube.com/watch?v=-4kUd9xlxKQ]