Przesyłka w Bibliotece
18 listopada 2012 / autor Architectus
Zasapany goniec z tubą przewieszoną przez ramię wybiegł z wejściowego portalu do Starożytnej Biblioteki. Od razu było witać, że nietutejszy. Zdjął zimową czapkę, odwinął z twarzy gruby szal i rozpiął ciepły płaszcz. Zatrzymał się wpół kroku, kiedy zobaczył przed sobą wielki hol. Słabo mu się zrobiło, ale czujny bibliotekarz złapał go pod ramię i przytrzymał.
- Usiądź, zaprowadzę cię - rzekł bibliotekarz i przeprowadził gościa z północnych krain do krzesła stojącego blisko jego miejsca pracy.
- A co to takiego? Rzadko czytane zwoje? - wskazał na dwa rulony leżące nieopodal na stole.
- Tak, przełożyłem na swój blat rozważania o Zajawce oraz Wilkołaku, żeby rzadko odwiedzający Bibliotekę czytelnicy mogli łatwo na nie trafić - wyjaśnił zarządca Biblioteki i usiadł na swoim miejscu, przed dwoma pergaminami.
- Powiedz mi, przybyszu, jakie treści przynosisz? - odczekał parę oddechów, zanim posłaniec ochłonie.
- Mam dla was zwój - zdjął z ramienia tubę, otworzył ją, wyjął pergamin i podał go bibliotekarzowi. - Dziękuję za gościnę. Muszę już iść, dostarczyć parę innych rzeczy - goniec ukłonił się i opuścił Bibliotekę, przechodząc przez jej podwoje.
Komentarze