Nowy Oberżysta
08 września 2012 / Osada / autor Imbryczkolot Field
Hayven przebywał w Gildii Alchemików i próbował rozwiązać zagadkę biogolemów i tajemniczego kamienia. Nagle jakaś potężna, starożytna siła, porwała maga z Gildii, a ten nawet się nie zorientował, gdy znalazł się w Oberży "Pod Rozbrykanym Ogrem". Ledwie stanął na nogi, gdy silne ręce wciągnęły go do ciemnego, obskurnego magazynku na zapleczu. Czarodziej usłyszał głos, głęboki i nieznoszący sprzeciwu:
- Obserwuję cię od pewnego czasu. Widzę, że sporo tutaj robisz, a widzisz, ja już nie bywam tu tak często. Oberża podupada. Myślę, że ten gnoll i długouchy elf też daliby sobie radę, ale są zbyt zajęci, by się tym zająć... Mówię o prowadzeniu naszej osadowej Oberży, oczywiście.
Nim mag zdążył wypowiedzieć choćby jedno słowo, został wypchnięty z pomieszczenia, prosto za kontuar.
- Ej, barman, daj no tu setkę (Pod)Stolikowej! Zaschło mi w gardle!
Hayven zdziwił się niezmiernie, że już jest traktowany, jakby pracował tu od zawsze, jednak wykonał zamówienie. Kiedy już się ze wszystkim uwinął, zostawił Oberżę pod opieką pomocnika oberżowego i teleportował się do Gildii Alchemików.
- Gdzieś ty zniknął?! - denerwował się Silveres.
- Cóż... Chyba... Właśnie zostałem Oberżystą... - westchnął Hayven.
Z dołu dobiegł ich ryk głodnego Cthulhu.
No właśnie. Czasy się zmieniają, ludzie przychodzą i odchodzą, a niektórzy po prostu zmieniają zawód. Z dniem dzisiejszym pojawił się nowy Oberżysta, który - miejmy nadzieję i czego życzymy mu z całego serca - uniknie macek Cthulhu i zwycięży w walce z ginącymi wciąż spod lady trunkami. Gratulujemy Hayvenowi!
Komentarze
Tylko dzisiaj, wszystkie dania za połowę ceny, a napoje za darmo! Zapraszamy!!!