Koszulki przyjechały!
16 lipca 2012 / autor Imbryczkolot Field
Na tarasie jednego z muzeów Sutury było dziś wyjątkowo słonecznie.
- O, smoczek. Jaka... odmiana - stwierdził Tarnum patrząc na nowe projekty od niejakiego sir Christiana di Orra, najlepszego stylisty z Thomeheb.
Sir Christian popatrzył na akolitę spod byka.
- Messere, jeżheli uważhasz, żhe smok jest pomysłem niedobhrym, to sugehruję koszulkę z faehrie...
- Żadnych faerie! - wrzasnął Tarnum. - A skąd w ogóle wziąłeś modela?
Field stojący obok z filiżanką przedniej jaśminowej herbaty skinął głową w zachodnim kierunku:
- Jak to, skąd?
W tym momencie po lewej stronie rozniósł się kobiecy krzyk RATUNKU! Nad dachami stolicy unosił się smok trzymający w łapach jakąś księżniczkę.
- To my mamy jeszcze dziewice? - zdziwił się akolita, na co sir Christian znacząco chrząknął.
Tak. Koszulki przyjechały - od paru godzin znacie projekt i możecie go omawiać, od niewielu mniej możecie również je zamawiać. Fajnie, prawda? Dajcie znać, czy wam się podobają. A już wkrótce... kubki :)
Komentarze
Btw... Koszulka zajebista :D