Minął rok...
25 marca 2010 / autor Sanctum
Na zewnątrz świeciło piękne słońce, jednak Sanctum nie zamierzał opuszczać dziś siedziby Imperialnej Kroniki. Na zewnątrz wiosna, jednak w gabinecie Kronikarza czas zatrzymał się jesienią zeszłego roku.
- Zostałem sam - wymamrotał delikatnie, rozglądając się wokół i widząc tylko drobiny kurzu unoszącego się w blaskach słonecznych promieni. Faktycznie, od dłuższego czasu Kronikarza nikt nie odwiedzał. Współpracownicy, zajęci własnymi sprawami, nie kontaktowali się ze starym magiem od dłuższego czasu a i Sanctum po ostatniej wyprawie na Zachód nie wrócił jeszcze do pełni sił.
Puste półki w bibliotece Kroniki każdego ranka przysparzały Kronikarza o ból głowy, nie był jednak w stanie sam zmienić tego stanu. Kolejne próby pisarskie kończyły się zapełnionym po brzegi koszem na papier i stosem brudnych filiżanek do kawy ustawionych przy zlewie.
- Prosić nigdy nie zaszkodzi ... - pomyślał Sanctum i natychmiast opuścił budynek. W jego sercu zamigotał promyk nadziei, że to może jeszcze nie koniec. - W końcu dzisiaj mija sześć lat od kiedy jestem w Jaskini, a nuż jakaś jubileuszowa niespodzianka? - Kronikarz uśmiechnął się łagodnie i zbliżył się z pomiętym pergaminem do Drzewa Nowin...
Wbrew pozorom Kronika Imperialna nie zakończyła jeszcze swych prac. Potrzeba nam jednak ludzi gotowych pomóc przy jej tworzeniu. Rok temu, gdy narodził się pomysł spisania historii Jaskini Behemota, spotkał się on z gorącym przyjęciem przez większość z Was. Mam nadzieję, że i tym razem znajdą się ludzie gotowi poświęcić trochę swego wolnego czasu i umiejętności dla potrzeb Wortalu.
Zgłoszenia do załogi Kroniki proszę zgłaszać na adres kronika@heroes.net.pl, przez prywatne wiadomości, bądź jako komentarz do tej nowiny. ]
Komentarze
A może tak jakieś szczegóły? Myślę, że gdybyś napisał czego potrzebujesz, łatwiej byłoby Ci znaleźć osobę zainteresowaną danym tematem. I wykorzystaj jeszcze forum na szukanie i na ogłaszanie.