Balladnikowy powrót...
21 września 2004 / Osada / autor Mirabell
... czyli znów lekkie jak piórka wiersze fruwają po Osadzie, a ich autor, Aiwelosse łapie je i przynosi z powrotem do Rękopisów... potrzeba im ocen, obszernych, ciężkich komentarzy, coby we wszystkie strony porywane wiatrem nie leciały. Dwie kolejne ballady- jedna o pewnym szewcu, który własnymi drogami chadzał, a druga o wróżce, która, jak to wróżki, czarować lubiła wielce. Przekonajmy się, czy są warte, by je ciężką, bo wysoką oceną przygwoździć.
Komentarze
Nikt jeszcze się nie wypowiedział. Napisz pierwszy komentarz!