Jaskinia Behemota

Jaskinia Behemota - pierwszy polski wortal o Heroes of Might and Magic oraz fantasy

Kilka zmian u Pretorian

06 marca 2012 / Jaskinia Behemota / autor Sulia

- Ostatni podpis. – Sul odłożyła na bok pergamin i przyjrzała się uważnie swojemu biurku, na którym, niespodziewanie, panował niesamowity porządek. Kilka papierów czekało tylko na to, by je zgarnąć jednym ruchem ręki i przekazać heroldowi. Pióra znalazły w końcu swoje miejsce w drewnianym pojemniku. Buteleczka atramentu błyszczała czystością, konkurując w tym względzie z wypolerowaną powierzchnią ciemnego dębowego stołu. Sulia doskonale wiedziała, czego brakowało. Opasłe księgi wróciły na półki biblioteki imperialnej czy też do prywatnego zbioru elfki, pamiątki z licznych podróży leżały w szufladach jej domowego biurka, a liczne, zapisane jej nie-za-ładnym-pismem karteczki zostały spalone w kominku. – Porządek musi być. – Sul przeciągnęła się i wstała zza biurka. Po chwili ruszyła w stronę potężnych drzwi. Z ręką na klamce zdążyła jeszcze rozejrzeć się po gabinecie. – Kawałek życia, spory kawałek życia. – uśmiechnęła się do wspomnień i wyszła.
Wróciła po minucie. – Ostatnie papiery… – mruknęła i zgarnęła je jednym ruchem ręki.

I tak oto kończy się epoka ;) Nic nie trwa wiecznie, nawet Sulia na stanowisku szefa Pretorii (choć pewnie niektórzy myśleli inaczej). Naprawdę nie pamiętam, ile lat spędziłam witając ludzi rejestrujących się w Jaskini Behemota… Może osiem? W każdym razie wiele. Zawsze uważałam tę funkcję za tę najważniejszą w moim prywatnym rankingu, najbardziej lubianą. Kontakty z początkującymi użytkownikami, liczne znajomości zawarte podczas wymiany maili, dyskusje o nickach, awanse – wspominam z uśmiechem na twarzy. Dziękuję wszystkim za lata współpracy i posłuchu.
Stanowisko szefa Pretorii obejmuje oczywiście Nuk. Gratuluję! Nie zostaje jednak sam na placu boju. Nowym Pretorianinem mianowany zostaje Tullusion, któremu życzę zdrowego podejścia do funkcji Pretorii, która sprostać musi zupełnie nowym wyzwaniom. Ku chwale Jaskini, jak to się powszechnie przyjęło krzyczeć :)

Komentarze

Irydus
Dziś skończyła się pewna epoka...
Nekros
2012, ot co obywatele!
Nebirios
Epoka solonych ziemniaków dobiegła końca.
Hellburn
Dzię-ku-jemy! Dzię-ku-jemy! Dzię-ku-jemy! :)
Field
A zatem... szczerze mówiąc, nie wierzę, że to się stało (Nekros' right? ;)). Dzięki Sul, za wszystko, co zrobiłaś jako Naczelna Pretorianka :) <ściska>
Sawyer
Żegnaj Sulia, dzięki za to że gdy prosiłem o coś to dostawałem miałem to, powodzenia na nowej drodze życia. :)

Życze powodzenia też Tullowi i Nukowi, w pełnienu nowych funkcji.
Architectus
Wiemy jak wyglądają drzewa późną zimą. Jednak są też te, które jako jedne z pierwszych rosły na nieprzyjaznej ziemi. Dziś ta gleba jest spulchniona i sprzyja nowym sadzonkom. Te iglaste drzewa na skraju lasu chronią go przez nieprzyjaznymi wiatrami, ale także dają cień dla tych, którzy dopiero co wschodzą i pną się w górę. Pochylają się one miarowo na wietrze. Śniegi na ścieżkach już stopniały. Po latach, część młodszych roślin wychyla się z szeregu, oddzielając starsze wiekiem. Nie martw się o nie, poradzą sobie, ale zastanów się, zanim zechcesz sięgnąć po gałąź.
Możliwość komentowania została zablokowana w związku z minięciem 30 dni od daty opublikowania nowiny.

Forum

Osada

Śledź nas na

Czy wiesz, że...

Heroes 3: Klon Archanioła może jednorazowo użyć wskrzeszenia, nawet wtedy, gdy klonowany Archanioł już go użył. Jednostki wskrzeszone nie znikają po bitwie.